Walki o Luboń oraz Festung Posen 1945. Wieczór historyczny.
Towarzystwo Miłośników Miasta Lubonia zaprasza na czterdziesty piąty Wieczór Historyczny w piątek 20 lutego 2015 roku o godz. 18.00 do Urzędu Miasta Luboń przy placu Edmunda Bojanowskiego 2. Na naszym spotkaniu między innymi po raz pierwszy zostanie zaprezentowana książka Michała Krzyżaniaka „Obraz bitwy o Poznań (1945) w świetle dokumentów i materiałów niemieckich”.
W pierwszej części wieczoru, w holu, będzie można obejrzeć wystawę „W 70. rocznicę zakończenia walk o Luboń i okolice”, po której oprowadzać będzie pomysłodawca ekspozycji - Przemysław Maćkowiak.
Na planszach przedstawiono wybrane aspekty walk o miejscowość w 1945 roku. Zaprezentowane zostały między innymi okoliczności zatrzymania w Łęczycy niemieckiego pociągu ewakuacyjnego jadącego w nocy z 22 na 23 stycznia w kierunku Wrocławia. Badania oparte na materiałach archiwalnych oraz relacjach świadków pozwoliły na rekonstrukcję prawdopodobnego przebiegu wydarzeń, przez co wiele wątpliwości i niedomówień zostało wyjaśnionych. Na pewno ciekawostką są fotografie żołnierzy radzieckich wykonane w marcu 1945 roku w zakładzie fotograficznym w Żabikowie. Są one dość nietypowe, mają bowiem charakter prywatny, w przeciwieństwie do dość powszechnych zdjęć z pola walki. Na ekspozycji zostały także omówione wybrane obiekty związane z działaniami wojennymi, w tym między innymi budynki, w których funkcjonowały polowe szpitale wojsk radzieckich.
W drugiej części spotkania, w sali sesyjnej, naszym gościem będzie Michał Krzyżaniak, który opowie o swojej najnowszej książce „Obraz bitwy o Poznań (1945) w świetle dokumentów i materiałów niemieckich” wydanej w serii „Festung Posen 1945” przez Wydawnictwo Pomost.
Niemiecki opór w Poznaniu w styczniu i lutym 1945 roku nie zmienił losów II wojny światowej. Można zaryzykować tezę, iż w nader nieznacznym stopniu opóźnił zdobycie Berlina przez Armię Czerwoną i tym samym zakończenie II wojny światowej. Bitwa o Poznań nie pochłonęła tylu ofiar, ile starcia wielkich związków taktycznych, czy długotrwale oblężenia lat 1941–1945, jak np. oblężenie Stalingradu, Leningradu czy, z bliższych nam przykładów, Wrocławia. Walki o Poznań należą jednak do ważnych rozdziałów zmagań, toczonych przez niemiecki Wehrmacht z jednej, zaś Armię Czerwoną z drugiej strony na obszarze ziem polskich, a szczególnie samej Wielkopolski. Utrata Poznania przez obrońców stała się więc ważnym wojskowym aspektem historii zagłady niemieckiego Wschodu – zapewne wśród obrońców było wielu takich, którzy ginęli lub uciekali z Twierdzy Poznań w przeświadczeniu o ostatecznym i nieodwracalnym utraceniu „małej ojczyzny” nad Prosną, Wełną i Notecią. Dla sowieckich zdobywców z kolei zajęcie Poznania było jednym z istotnych triumfów armii Stalina w zachodnich częściach byłej II RP. Wreszcie, bynajmniej nie na końcu, było to istotne dla polskiego społeczeństwa Poznania i Wielkopolski, którego aktywna w walkach część okryła się chwałą, przechodząc do historii pod wciąż mało znanym poza Poznaniem i Wielkopolską pojęciem „Cytadelowców”. Opisane powyżej wydarzenia miały miejsce pod koniec walk o wyzwolenie grodu nad Wartą spod niemieckiej okupacji. Zachowując wszelkie proporcje, można pokusić się o stwierdzenie, iż bitwa o Poznań, będąca pierwszą większą bitwą o duże miasto od czasu rozpoczęcia sowieckiej ofensywy 12 stycznia 1945 roku, była dla żołnierzy sowieckich swoistym „przedsmakiem” tego, co na drodze do ostatecznego rozgromienia hitlerowskich Niemiec czekało ich na ulicach stolicy III Rzeszy. Wielu z tych, którym udało się przeżyć walki o Poznań, zginęło lub odniosło rany w tej ostatniej wielkiej bitwie II wojny światowej w Europie.
Zwyciężeni, zdobywcy i wyzwoleni ujrzeli po 23 lutego 1945 roku miasto, w jakże wielu miejscach w niczym nieprzypominające miasta sprzed początku 1945 roku! Bitwa o Poznań zakończyła się bowiem hekatombą miasta zniszczonego trwającymi miesiąc walkami. Odbiło się to zarówno na rozwoju miasta, jak i na jego wyglądzie – śladów wojny w Poznaniu dopatrzyć się można do dziś. Puste place po zniszczonych kamienicach, budynki, które nie mogły powstać, dopóki w wyniku zniszczeń wojennych nie znalazło się dla nich miejsce czy ślady po kulach i eksplozjach widoczne wciąż na ścianach i murach nie pozwalają zapomnieć o wydarzeniach tamtych dni: konsekwencji niemieckiego oporu i proklamowania miasta-twierdzą.
Michał Krzyżaniak (1983) jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, badaczem przeszłości wojennej Poznania. Autor wielu artykułów na temat stolicy Wielkopolski z lat 1939-1945, książki Pododcinek IV „Północ” (2007) wydanej w serii „Festung Posen 1945” oraz współautor albumu Poznań 1945 (2010),za który otrzymał nagrodę Józefa Łukaszewicza. Współtwórca portalu Wojenny Poznań, członek Stowarzyszenia Pomost oraz Grupy Rekonstrukcji Historycznej 3. Bastion Grolman.
W trakcie spotkania autor będzie podpisywał swoją najnowszą książkę, którą będzie można nabyć w promocyjnej cenie. Warto też podkreślić, że na naszym spotkaniu będzie ona zaprezentowana po raz pierwszy!
Wstęp jest bezpłatny. Serdecznie zapraszamy!
© Przemysław Maćkowiak
Ilustracje
-
Fotografia żołnierza radzieckiego wykonana w marcu 1945 roku w zakładzie fotograficznym w Żabikowie. Zbiory © Przemysława Maćkowiaka
-
Na zdjęciu stanowiącym kadr z radzieckiej kroniki filmowej widoczny jest jedyny walczący w Poznaniu PzKpfw VI Tiger (Tygrys) unieruchomiony w Alei za Cytadelą.
-
Okładka najnowszej książki Michała Krzyżaniaka „Obraz bitwy o Poznań (1945) w świetle dokumentów i materiałów niemieckich”.
Data dodania 18 lutego 2015