Urząd Miasta Lubońportal informacyjny

Po prawie dziesięciu godzinach zmagań zakończyły się Mistrzostwa Wielkopolski Młodziczek i Młodzików w Poznaniu rozgrywane w niedzielę 26 kwietnia. Impreza stanowiła ostatnią kwalifikację do Mistrzostw Polski, które odbędą się w Luboniu od 14 do 17 maja 2015 roku. W tym roku nie odbywały się eliminację przed turniejem i Mistrzostwa Wielkopolski stanowiły ostatnią kwalifikację. Wcześniej awans na Mistrzostwa Polski wywalczyli Zuzanna Sułek i Patryk Pyśk oraz drużyny dziewcząt i chłopców. W niedzielę awans wywalczyła we wspaniałym stylu Weronika Dombka zajmując 1 miejsce i zdobywając srebrny medal w Mistrzostwach Wielkopolski Młodziczek. Mistrzynią Wielkopolski Młodziczek została Zuzanna Sułek. Drużyna w składzie Zuzanna Sułek, Weronika Dombka i Natalia Piechota wywalczyła złoty medal. W turnieju indywidualnym Młodzików najlepszy okazał się Patryk Pyśk. Blisko sukcesu zawodnicy LKTS Luvena Luboń byli również w rywalizacji drużynowej z najmłodszym uczestnikiem zawodów Damianem Pyśkiem - przegrali dopiero w finale. Trzy złote medale i dwa srebrne to efekt pracy zawodników, trenerów, rodziców i wszystkich sympatyków tenisa stołowego w Luboniu. Ważne, aby myśleć co dalej, co można zrobić, aby rozwijać klub, jak zapewnić przyszłość utalentowanej grupie młodych tenisistów LKTS Luvena Luboń ? Potrzeba pomocy osób, dla których tenis stołowy i sport w Luboniu jest bardzo istotny. Mamy nadzieję, że Tenis Stołowy stanie się wizytówką Miasta. Turniej był bardzo wymagający zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Duże znaczenie miało utrzymanie odpowiedniej koncentracji podczas całej imprezy. Zawodnicy LKTS Luvena Luboń osiągnęli bardzo duży sukces. Zdobyli 75% złotych medali, a także zaprezentowali się z bardzo dobrej strony pod kątem technicznym i taktycznym. Co warto podkreślić to fakt że tak ogromny sukces zawodnicy LKTS Luvena Luboń osiągnęli będąc wiekowo zdecydowanie młodsi i wszyscy będą rywalizowali w kategorii młodzików, także w kolejnym sezonie 2015/2016.

Ze sportowym pozdrowieniem

Piotr Ciszak